Dziś znów trochę wspomnień. Spotkanie odbyło się 10 lipca 2019 roku - czas galopuje jak folblut na torze ;)
U mnie mówiło się "idziemy do niego na chatę", dlatego taki tytuł.
Tyra, Capri i Diana. Nawet już nie pamiętam, u kogo to spotkanie było - chyba u mnie xD
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz